skip to main |
skip to sidebar
W poniedziałek na ulicach Tokio zapanował totalny chaos.
Kilkugodzinne opady śniegu dosłownie sparaliżowały miasto. Nie działała
komunikacja miejska, mieszkańcy porzucali swoje samochody pośrodku ulic,
odwołano ponad 250 lotów międzynarodowych. Nie wszyscy jednak spuścili
nosy na kwintę i w domowych pieleszach oczekiwali na odwilż. W przeciągu
jednego dnia powstało wiele interesujących dzieł sztuki ze śniegu...
#1.
#2.
#3.
#4.
#5.
#6.
#7.
#8.
#9.
#10.
#11.
#12.
#13.
#14.
#15.
#16.
#17.
#18.
#19.
#20.
#21.
#22.
#23.
#24.
#25.
#26.
#27.
#28.
#29.
#30.
Źródło:
www.boredpanda.com
24-letni szkocki farmer Bruce Grubb urządził tego
wieczoru parapetówkę w nowym domu. Goście bawili się świetnie, a
gospodarz wyszedł na chwilę do obory, by sprawdzić, jak sobie radzi
jedna z jego 200 krów, która była w mocno zaawansowanej ciąży. Na pewno
nie spodziewał się, że w swoim budynku gospodarczym natknie się na...
tygrysa.
#1.
Byłem "na posterunku", ponieważ krowa mogła rodzić lada
chwila i nie piłem alkoholu. Poświeciłem latarką po ścianach obory i
zobaczyłem, że coś siedzi w oddali.
#2. Taki post zamieścili na swoim facebookowym profilu policjanci z North East.
Tak, to prawda - nasi oficerowie mieli prawdziwie ryczącą zmianę w tę sobotnią noc...
George Cordiner, inspektor policji w Peterhead powiedział: "W
późny sobotni wieczór otrzymaliśmy telefon od niezmiernie
zaniepokojonego członka naszej społeczności, który twierdził, że dzikie
zwierzę przebywa na wolności, na terenie jego farmy w okolicy Hatton".
#3. Gdy stróże prawa dotarli na miejsce, bardzo szybko zlokalizowali zwierza.
Tak, informacja była doprawdy niecodzienna, ale
każdy telefon o potencjalnym zagrożeniu życia traktujemy poważnie.
Podjęliśmy czynności, by zweryfikować tę wiadomość tak szybko, jak to
możliwe. Skontaktowaliśmy się z pobliskim rezerwatem przyrody, by
upewnić się, że żaden osobnik im ostatnio nie uciekł.
#4. Kilka radiowozów z posterunku w North End otoczyło farmę.
#5. Po 45 minutach oczekiwania, podczas
których tygrys nie drgnął nawet o milimetr, ktoś nieśmiało rzucił hasło,
że chyba coś jest nie tak...
#6. W końcu, utrzymując pełną koncentrację
podczas marszu, policjanci zbliżyli się na tak niewielki dystans, że
byli w stanie odróżnić dziką bestię od... pluszowej maskotki wielkich
rozmiarów.
Sprawa została wyjaśniona po 45 minutach, kiedy
to oficerowie zdołali podejść i ustalić, że nie ma żadnego
niebezpieczeństwa. Doceniamy, że co prawda był to fałszywy alarm, ale
telefon został wykonany w szczerych intencjach...
#7. Internet ma niezłą zabawę ze stróżów prawa. Ten komentarz chyba najlepiej podsumowuje całą sytuację.
Czy nikt naprawdę nie pomyślał: Hej, chwileczkę. Przecież my nie mamy tygrysów w Szkocji...
Jak
na razie nie wiadomo, kto położył tygrysa w oborze, w jakim celu, ani
dlaczego nie przerwał zabawy w momencie, kiedy zostały poinformowane
służby mundurowe. Ciekawe, czy szkoccy policjanci będą w ogóle szukać
dowcipnisia, czy po prostu doszli do wniosku, że... wystarczy upokorzeń
jak na jeden sobotni wieczór.
Źródło:
boredpanda.com
Ziemia to naprawdę ciekawa planeta. Te zdjęcia są tego najlepszym dowodem.
#1. Droga została oczyszczona, można jechać
#2. Świecący wodospad w Bigar, Rumunia
#3. Najbardziej introwertyczny dom na świecie, Gruzja
#4. Zamarznięty wodospad
#5. Szaszłyk dla całej wioski
#6. Spirala z chmur
#7. Pies opiekuje się małymi królikami
#8. Te rogaliki wyglądają jak kawałki drewna
#9. Maszyna do pisania muzyki
#10. Wyspy Galapagos z lotu ptaka
#11. Migracja krabów w Australii
#12. Zniszczony słup energetyczny wygląda jak wiszący krzyż
#13. Tak wygląda wnętrze pyska żółwia morskiego
#14. Chrysiridia rhipheus - najbardziej niezwykły motyl nocny na świecie
#15. Majestatyczny tygrys bengalski
Źródło:
https://brightside.me