wtorek, 15 listopada 2016

Dobry Fryzier

Mark Bustos na co dzień pracuje w ekskluzywnym salonie fryzjerskim, ale to nie z tego powodu stał się lokalną gwiazdą. Mężczyzna każdej niedzieli szuka nowych klientów... wśród bezdomnych, którym oferuje darmowe usługi. 1

Na pomysł dobroczynnej akcji chłopak wpadł w maju 2012, kiedy przebywał w rodzinnych stronach na Filipinach

To właśnie tam odkrył, ile radości sprawia pomaganie innym

Później działał na Jamajce, w Los Angeles i - obecnie - w Nowym Jorku

Spędza w ten sposób każdą niedzielę

Bustos zawsze zaczyna swoją pracę słowami "Chciałbym dla pana/pani zrobić coś miłego"

Jego miejscem pracy są ulice i place - wszyscy mieszkańcy mogą się temu przyglądać

Zapytany o motywy swojej pracy odpowiada...

"Każdy człowiek wart jest tyle samo. Każdy zasługuje na drugą szansę."

0 komentarze:

Prześlij komentarz