Pewien z fanatyków czterech kółek nie móc zakupić
modelu Lamborgini Reventon postanowił wziąć sprawę w swoje ręce i
zbudował go samodzielnie. Nie byłoby to tak nadzwyczajne, gdyby do
produkcji nie użył materiału ze ... złomu.
Chyba każdy z nas chciałby mieć w swoim posiadaniu tak piękny model
jak Lamborgini Reventon. Niestety zazwyczaj jest to niemożliwe z dwóch
względów. Po pierwsze pojazdy te są bardzo drogie i ich cena oscyluje w
granicach miliona euro, a po drugie pojazdów tych na włoskiej ziemi
wyprodukowano zaledwie dwadzieścia sztuk. Jest to bowiem model
kolekcjonerski i został sprzedany bogaczom o nieznanych nazwiskach.Zawiedziony tym faktem pewien 28-letni Chińczyk Jian Wang zamieszkujący w prowincji Jiangsu postanowi jednak samodzielnie wybudować ten model i użył do jego budowy dość taniego materiału, który znajduje się na złomowiskach. Trzeba przyznać, że ten dość szalony pomysł udał mu się w stu procentach.
Wygląda na to, że w Chinach panuje całkowite szaleństwo na punkcie tej włoskiej stajni samochodowej ponieważ dość niedawno na własną rękę wybudowano tam także inny model należący do tego producenta, a był nim Lamborgini Murcielago.
źródło: www.odditycentral.com
0 komentarze:
Prześlij komentarz